10.09.2013

MARKOTNIE





Bywa że jest  markotnie
smutno  sromotnie
mina jest taka blada
problem to  nie lada
Oczy nie biją blaskiem
coś w środku budzi się z trzaskiem
Myślisz że jesteś nudna
może  lekko paskudna?
Nie czujesz w sercu bluesa
nie bawi cię żadna pokusa
Patrzysz... dokoła złość
w gardle jakbyś miała kość
Wszystko zablokowane
emocje pochowane
Łzy płyną  strugami
zgrzytasz sobie zębami

Taki to stan niemocy
wyrzucić najlepiej w nocy
Pomyśl ...zamknij oczy
ranek czymś cię zaskoczy

Już nie będzie markotnie
trzeba śmiać się sromotnie




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz