BYĆ KOBIETĄ

Być KOBIETĄ
 stać się  mężczyzny podnietą?
Czy każda kobieta ma to coś
co zawsze przeszywa na wskroś?
Czy powinna być zwiewna i wiotka
czy zwariowana jakaś idiotka?

Czy spojrzenie ma mieć zalotne
umilać  chwile samotne?
Czy powinna zawsze  rozśmieszyć
w trudnych sytuacjach pocieszyć?
Czy  ma być  dumna i silna?
 może słaba i lekko dziecinna?
Może być egzaltowana
czy frywolna a jednak zadbana?
Czy  ma być pachnąca
nieznana... intrygująca ?
Czy spojrzenie ma mieć powłóczyste
a w głowie myśli nieczyste?
Jakiej  kobiety on chce?
czy  do końca  na pewno to wie?

Bywa  kobieta nie kobieca
wtedy nawet żaby nie podnieca
Jest zgnuśniała i nudna
zrzędliwa płaska i paskudna
Spojrzenie ma bez wyrazu
odpycha sobą od razu
Ze wszystkiego niezadowolona
czy taka może być upragniona?

Być kobietą...być kobietą
jednak miło być podnietą