22.10.2011

HORROR W DUECIE


Na pewno doskonale wiecie,
że najfajniej na świecie jest w duecie.
Wprawdzie żeby nie było banalnie
raz jest błogo a raz jest fatalnie.
Pan Drops i Pani Dropsowa
po wielu latach poznają się od nowa.
Odkrywają w sobie coś...czego zapomnieli
zażywając wspólnych kąpieli.
Czas spowodował, że trochę się roztyli
do jednej wanny się nie zmieścili.
Pani Dropsowa szorowała ciało
jakiejś ekstrawagancji jej się chciało.
Pan Drops ledwo mieścił się w wannie
pił porto...nie zachowywał się nachalnie.


Raptem ciemnościach od strony ogrodu
olbrzym Fredi czai się z jakiegoś powodu.
Czego chce od kąpiącej się pary?
Jakie ma wobec Dropsów zamiary ?
Chce po prostu ich zamordować
ograbić, podciąć  im żyły a potem uciec i się schować.
Dropsowie są klimatem zniewoleni
nie czują niebezpieczeństwa,są w siebie zapatrzeni.


Fredi jest już tuż tuż blisko
trzyma w ręku nóż to wielkie chłopisko.
Ciekawe czym to wszystko się skończy
czy Dropsów śmierć razem połączy?
Zbrodnia to będzie niesłychana
czy Fredi zabije panią Dropsową i pana ?


Finał tej opowieści
może być przeróżnej treści.
Fredi nie jest wcale taki zły,
może on się Dropsowej tylko śni?
A jeśli Drops polubi Frediego
bo właściwie to co on ma do niego? 


Naprawdę to jakie ma znaczenie
czy będzie takie czy takie zakończenie.





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz