O kobietach magicznych psychodelicznych. O mężczyznach spełnionych roztargnionych i zranionych. Różne rozterki do kołderki. Związki rozwiązki damsko męskie obowiązki. Rymowanki rozśmieszanki.
30.12.2011
GALIMATIAS
Galimatias często w głowie powstaje
po całym dniu... w umyśle rozterki , problemów zgraje.
Każdy wolałby błogi spokój
a nie taki drążący,podstępny niepokój.
Jednak tempo życia ,chęć parcia stale do przodu
wrażliwość naszą zabija,jesteśmy drażliwi nieraz bez powodu .
Każdy chce być trendy, jak najwięcej bajerów posiadać
pragnienia są olbrzymie,umysłem zaczyna pazerność władać.
Ciągły galimatias nie jest przyjazny dla nikogo
takie zawirowanie ,może kosztować drogo.
Powoduje niepokój i wewnętrzne niespełnienie
takie ciągłe w głowie bajdurzenie.
Może warto być minimalistą
mieć równowagę,głowę spokojną i czystą.
Nie gonić stale wszystkiego
mieć dystans do siebie samego.
Galimatias zamienimy wtedy na spokojne leżenie na kanapie
dookoła tak błogo,może psa się za uchem podrapie.
Mamy czas rozpalić ogień w kominku
pomarzyć w spokoju,przy dobrym słodkim winku.
Owinąć się w puszysty ciepły koc
popatrzeć co do nas mówią gwiazdy i księżyc co noc.
Dajemy szanse wtedy swojej wyobraźni
wszystko jest łagodne,nic już nas nie drażni.
Czytamy książki,piszemy wiersze,obrazy malujemy
galimatias jest nam obcy,co dobre dla nas wiemy.
28.12.2011
W LEKTYCE
Tak bym chciała być w lektyce noszona
taka ważna, aż gawiedź we mnie wpatrzona.
Ja siedzę z głową podniesioną
każdy mnie podziwia,jestem kobietą upragnioną.
Patrzę sobie z góry i myślę
czy ci ludzie mają dobrze w umyśle?
Co to za wariactwo,żeby nosić kogoś ,kto może dobrze chodzić
może tylko po to,by jakimś fanaberiom dogodzić.
Ma to być dowód na uwielbienie
czy na wielką próżność ,czy na spełnienie...
Właściwie niezależnie od tego co kto myśli
ważnym jest to czego pragnę i co mi się w nocy przyśni.
Śni mi się,że wszyscy mnie wiecznie proszą
że jedyne ich szczęście ,to jak mnie w lektyce noszą.
Aby spełnić marzenia wielu ludzi
niech mnie noszą,wzdychają...widać ich to nie trudzi.
26.12.2011
TURBULENCJA
Życie w ciągłej turbulencji
wymaga wiele elokwencji.
Unosisz się sympatycznie w górze ,piękne obłoki
raptem wstrząs, obniżasz lot,już całkiem inne widoki.
Taka częsta odmienność,czyli zmiana
nie zawsze jest przez każdego pożądana.
Tym niemniej są tacy dowcipnisie
którzy to lubią,bo inaczej w życiu nudzi im się.
Stabilizacja i równomierny życia lot
nie oznacza nudy i omijania psot.
Ciągłe wpadanie niespodziewanie w dziury,czyli turbulencja
to taka lekka życiowa impotencja.
Tak zwana niemoc czyli brak panowania,
to bardzo nieprzyjemne ,negatywne doznania.
Należy przewidzieć i zbadać gdzie są dziury
i fruwać tam gdzie są błękitne i przyjazne chmury.
Nie każda dziura musi być czarna i okrutna
może być różowa, wesoła, trochę bałamutna.
Przed nami stoi długi i wysoki życiowy mur
jak turbulencja składa się z chmur i dziur.
18.12.2011
PRZESTRZEŃ
Każdy potrzebuje do życia przestrzeni
wtedy wszystko dookoła tak pięknie się mieni.
Mowa o przestrzeni szeroko rozumianej
twórczej ,uczuciowej...wewnętrznie doznanej..
Przestrzeń rozrywkowa...lekka i śmieszna
nieraz przesadzona,nieraz trochę grzeszna.
Może coś dla podniebienia uciechy
przestrzeń kulinarna...nasze tłuste grzechy.
Przechodząc dalej...do intymności
tą przestrzeń ukrywamy
...dla siebie ją chowamy.
Przestrzeń,którą wzrokiem postrzegamy
wszystkim rozdajemy,o niej rozmawiamy.
Nie mając przestrzeni jak w puszce się dusimy
aby ją dostać, na wszystko się skusimy.
Czy porozrzucane w przestrzeni pragnienia
są realne i zawsze do spełnienia?
Przebijamy się przez gęstą mgłę trudności
gdy się nie spełniamy wszystko nas gniewa i złości.
Ilu z nas dochodzi do wymarzonego celu
jest nas wielu czy niewielu?
14.12.2011
NIEZNAJOMY
Ciekawe do kogo wyciąga ręce
czy jest w jakiejś wielkiej udręce?
Czy jest to Pan czy Pani
czy ma życie fajne czy do bani?
Stoi samotnie w lesie
czy ma gdzieś przyjaciela,który pomoc niesie?
Czy przyjazny ma wyraz twarzy
ciekawe czy ktoś ocenić się to odważy?
Czy w gestach jest przyjaźń,czy odrzucenie
może strach , może narkotyczne odurzenie?
Może zachęca aby pod drzewem się położyć
podziwiać naturę,wnętrze swoje otworzyć?
Wyciszyć się i pomyśleć...dokąd gnasz
czy na to co wartościowe chwilę czasu masz.
Zamień się nieraz w takie właśnie drzewo dostojne
pomyśl,zamknij oczy...to są chwile i zapachy upojne.
13.12.2011
DO BRAM ?
Do nieba bram chcesz wejść ...a może
do piekła bram wejść wolisz...nieznane przestworze.
Do nieba bram wejście jest ciekawsze?
do piekła bram jest intrygujące zawsze.
Do nieba bram każdy się pcha
do piekła bram wybrany tylko przepustkę ma.
Do nieba bram wchodzą ludzie nudni
do piekła bram szczerzy, nie jak tamci paskudni.
Do nieba bram przestraszeni lecą
do piekła bram nikt nie leci z zadartą kiecą.
Do nieba bram gdy wchodzisz jest błękitnie
do piekła bram jest czarno, lecz przyjaźń kwitnie.
Do nieba bram trafiają wniebowzięci
do piekła bram,nieposłuszni przez niebo przeklęci.
Do nieba bram wolisz iść gdzie nijak i bezpłciowo
do piekła bram może...aby życie rozpocząć fajowo ?
Do nieba bram się nie wybieraj
do piekła leć...wolność wybieraj.
9.12.2011
WILCZYCA
Czy wilczyca jest groźna,czy udaje
czy gdy szczerzy zęby straszną się staje?
Gdy patrzycie na nią to się jej boicie?
czy ona się boi i ukrywa to należycie.
Nigdy to co widać na zewnątrz
nie odzwierciedla tego co jest wewnątrz.
Czy to jest obraz silnej kobiety,jej pragnienia
czy delikatność i serca podniecenia?
Czy te oczy są groźne, wyzwolone
może jednak delikatne i spragnione?
Czy łapy na ziemi silnie stoją
a może czegoś bardzo się boją?
Czy ostre kły potrafią zawsze kąsać
a może kokietują i lubią się dąsać?
Czy oczy zawsze wszystko widzą
zniewalają spojrzeniem... a może nienawidzą?
Na te pytania trudno odpowiedzieć
bo trzeba by w duszy wilczycy siedzieć.
Każdy ma w sobie coś do skrywania
i po co są te pytania?
czy gdy szczerzy zęby straszną się staje?
Gdy patrzycie na nią to się jej boicie?
czy ona się boi i ukrywa to należycie.
Nigdy to co widać na zewnątrz
nie odzwierciedla tego co jest wewnątrz.
Czy to jest obraz silnej kobiety,jej pragnienia
czy delikatność i serca podniecenia?
Czy te oczy są groźne, wyzwolone
może jednak delikatne i spragnione?
Czy łapy na ziemi silnie stoją
a może czegoś bardzo się boją?
Czy ostre kły potrafią zawsze kąsać
a może kokietują i lubią się dąsać?
Czy oczy zawsze wszystko widzą
zniewalają spojrzeniem... a może nienawidzą?
Na te pytania trudno odpowiedzieć
bo trzeba by w duszy wilczycy siedzieć.
Każdy ma w sobie coś do skrywania
i po co są te pytania?
5.12.2011
IMAGINACJA
Imaginacja...to wyobraźnią fascynacja.
Widzimy obraz niesamowity
mgłą fantazjowania spowity.
Zachwycamy się,przywieramy do niego
czy na pewno potrzebujemy tego?
W głowie nam wiruje,dech odbiera
jakaś tajemnicza moc nam doskwiera.
Iluzja...
to imaginacji i fascynacji fuzja.
Wyobraźnia to drugie nasze EGO
czucie... sięgamy do niego.
Nasze bogate wnętrze rozwijamy
wtedy czujemy jak się uskrzydlamy.
Iluzja to takie nierealne
budzi emocje dziwne, nieraz fatalne.
Magicznych wrażeń chcemy...
umysłu szemrania potrzebujemy.
Imaginację... czuje tylko dusza
fantazja i świat nierealny często wzrusza.
Wyobrażamy sobie wszystko czego chcemy
imaginacja... chyba trochę jej potrzebujemy.
3.12.2011
TRAGIKOMEDIA
Czy to jest tragiczne czy komiczne?
trochę śmieszne , może demoniczne.
Zbrodnia to niesłychana
...czy pani zabawia pana?
Wszystko od spojrzenia zależy
prawda zazwyczaj po środku leży.
Wygląda,że pan panią dusi
myśli, że coś na niej wymusi.
Może pragnie jej miłości
i jej obojętność bardzo go złości?
A może pani go zdradza
i do szału doprowadza?
W rękawicach, niebezpieczny psychopata
koniecznie trzeba unieszkodliwić wariata.
Taka agresja... to nie komedia
wygląda,że rozgrywa się jakaś tragedia.
Trzeba udzielić pilnie pomocy
żeby nie być świadkiem mordu tej nocy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)